piątek, 31 sierpnia 2012

Wystylizuj się w second hand za 10 zł :)

 Parę dni temu wybrałam sie na zakupy i wstąpiłam do sh i oczywiście nie obyło się bez zakupu ;) Znalazłam dwie fajne rzeczy które akurat do siebie pasowały. Zapłaciłam za nie jedyne 10 zł a kupiłam sweterek i sukienkę ;)





 Sukienka jest w drobny kwiatowy wzorek na szelkach. Ma małe białe guziczki a pod dekoltem ma ściągacz. Długość jest przed kolano . Jak dla mnie trochę za długa;) Da się z niej zrobić tunikę. Kosztowała mnie
 5 zł.

 ..............................................................................

Sweterek jest wełniany i ciepły. Bardzo podoba mi się w nim kolor czyli bladawy róż i bardzo ładne guziczki. Całości dodają uroku przeplatania i drobne dziurki.
Kosztował mnie 5 zł a oryginalnie pochodzi ze sklepu Atmosphere.

 
Niestety sweterek jest za ciepły na lato więc trzeba go zastąpić innym. Ja wybrałam dwie opcje:


Pierwsza to szary sweterek z New Looka . Wersja bardziej elegancka ;)
Druga to różowy wiązany sweterek na co dzień.

 

A teraz wystarczy dodać tylko torebkę i buty no i ruszamy w miasto ;)






Przy okazji mój makijaż z tamtego dnia w kolorze srebra i złota.
Mascara Wibo , cień sleek i biała kredka.



































To już wszystko. Co myślicie o sh? U was też sa takie popularne ? 
Wasza SB96 ! :)

czwartek, 30 sierpnia 2012

Słońce ,lato i swoboda - Ziaja ,mleczko kakaowe do ciało.




Na początku wakacji dostałam to mleczko czyli w najodpowiedniejszej porze :) Producent zapewnia że :

- delikatnie natłuszcza i normalizuje procesy lipo-regeneracji skóry,
- wzmacnia naturalną barierę ochronną minimalizując ryzyko podrażnienia,
- prawidłowo nawilża oraz zapewnia skórze wysoką elastyczność,
- zachowuje gładkość, miękkość i jędrność na poziomie skóry młodej,
i co najważniejsze dla mnie poprawia koloryt oraz przyspiesza powstawanie równomiernej opalenizny.

Myślałam że to będzie totalna bzdura ale okazało się że niekoniecznie.

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Przywiezione z UK -kosmetyki i pielęgnacja włosów.


Parę tygodni temu wróciłam z wakacji. Pojechałam do Anglii i przywiozłam trochę rzeczy. W dzisiejszym poście chciałam napisać o kosmetycznej części tej zakupów.

Długo się zastanawiałam co warto wybrać i kupić w UK. W końcu zdecydowałam się na dwa produkty do włosów.

  • Suchy szampon do włosów Batiste w dużej butli .
Kosztował mnie około 4 funtów. Pewnie dużo o nim słyszałyście tak jak ja. Ma za zadanie odświeżyć nasze włosy ,unieść je i nabłyszczyć.

  • Odżywka do włosów Aussie Volume Conditioner nadająca objętość.










Kosztowałam mnie ok.5 f . Produkty tej firmy są bardzo polecane więc się skusiłam. Mogę Wam zdradzić że jak na razie jestem zadowolona ;) Dla zainteresowanych skład i opis:

















 Produkty te zostały kupione w Boots-ie.


Z kolorówki zdecydowałam się także na dwa kosmetyki .
  • Szminkę Revlon Colorburst, Lip Butter.